wtorek, 13 stycznia 2009

Miesięcznik "kaleidoscope"

Warto czytać miesięcznik "kaleidoscope"!




Miesięcznik "kaleidoscope" to magazyn pokładowy Polskich Linii Lotniczych LOT. Każdy numer jest wydawany w wersji dwujęzycznej (polsko-angielskiej) w tym samym egzemplarzu (można powiedzieć dwa w jednym). Jest to wspaniały zbiór różnorodnych materiałów dla wszystkich pragnących pogłębić znajomość j. angielskiego. Przede wszystkim jednak zawiera mnóstwo niezwykle interesujących reportaży nie tylko o najciekawszych miejscach i ludziach naszego kraju, ale także całego świata. Niestety, nie istnieje (przynajmniej na razie) możliwość prenumeraty tego wartościowego pod każdym względem czasopisma. Można jednak otrzymać je w portach lotniczych i biurach oraz placówkach LOT-u.


wtorek, 6 stycznia 2009

Wypadek

Wczoraj minęło 10 lat od mojego wypadku samochodowego, który miał miejsce przy ul. Przemysłowej w Kościerzynie przed godz. 13.00 we wtorek, 5-ego stycznia 1999 r. Usiłowałem wówczas wyprzedzić samochód ciężarowy (prowadzony przez Seweryna Lizakowskiego z mojej miejscowości), który skręcając w lewo zajechał mi drogę i zahaczył o karoserię mojego auta, w wyniku czego zarzuciło mną o betonowy słup trakcji elektrycznej. Straciłem przytomność, którą odzyskałem dopiero w (starym) szpitalu, gdzie zostałem przewieziony karetką pogotowia na sygnale. Na szczęście (może dlatego, że miałem zapięte pasy) nie poniosłem żadnych wewnętrznych obrażeń, czaszka, kręgi szyjne i żebra były całe. Uderzenie jednak okazało się na tyle silne, że metalowa podstawa pod siedzeniem w samochodzie została zerwana i przesunięta o 20 cm. W wyniku wypadku doznałem wstrząśnienia mózgu. Zakupiony w salonie kilka miesięcy wcześniej Fiat 126 p (jeszcze na gwarancji) nadawał się do kasacji. Od tamtej pory wierzę w anioły i dobre duchy, ale najbardziej ufam mojemu Aniołowi Stróżowi, który wtedy uratował mnie od zguby. Minęło dokładnie 10 lat od tamtej kraksy, a ja wciąż cieszę się życiem. Stan mojej kondycji fizycznej aktualnie nie jest wcale gorszy niż wtedy kiedy miałem 35 lat. W minionej dekadzie miały miejsce liczne wspaniałe wydarzenia w moim życiu, m.in. szczęśliwe zamążpójście dwóch córek, 30-lecie naszego małżeństwa, narodziny trzech cudownych wnusiąt, zrealizowana w 2006 r. z Elą podróż życia po Ameryce Północnej (Kanadzie i Stanach Zjednoczonych), dalsza intensywna praca zawodowa i społeczna. Mimo formalnego zakwalifikowania mnie przez ZUS do grona emerytów nadal jestem czynny zawodowo pracując w dwóch szkołach w wymiarze prawie dwóch etatów. Zastanawiam się dlaczego Stwórca wciąż pozwala mi cieszyć się darem życia, a zabiera do siebie młodszych ode mnie tak jak m.in. pochodzącego z Wielkiego Klińcza ratownika medycznego, Krzysztofa Dufke, który wtedy w 1999 r. w szpitalu tuż po moim wypadku, z siłą Herkulesa przenosił mnie na rękach jak niemowlaka na oddział chirurgiczny. Nie zapomnę tego szczegółu, bo ów młodzieniec wykonywał tę czynność z jakąś niespotykanie czułą troskliwością. Przeżyłem szok kiedy dowiedziałem się, że szlachetny pracownik pogotowia (powszechnie lubiany i z wdzięcznością wspominany) poniósł przedwczesną śmierć w czasie kąpieli w dniu 2 września 2001 r. mając niespełna trzydzieści lat. Jego grób znajduje się w miejscowości Grabowo Kościerskie. Przedziwnym zrządzeniem losu nadal mam z nim pośredni kontakt, bo już kolejny rok uczę jego synka Patryka, który uczęszcza do klasy II b Szkoły Podstawowej w Grabowie.

poniedziałek, 5 stycznia 2009

LIFE'S LITTLE INSTRUCTION BOOK [Mały poradnik życia]

LIFE'S LITTLE INSTRUCTION BOOK [Mały poradnik życia] wg H. Jackson Brown, Jr.

Life will sometimes hand you a magical moment. Savor it.
[Życie co jakiś czas podaruje ci cudowną chwilę. Naciesz się nią.]

Learn to listen. Opportunity sometimes knocks very softly.
[Naucz się słuchać, okazja czasami puka bardzo cicho.]

Never refuse homemade brownies.
[Nigdy nie odmawiaj spróbowania domowych ciasteczek.]

Never resist a generous impulse.
[Nigdy nie opieraj się przed odruchem szczodrości.]

If you are not going to use a discount coupon, leave it on the shelf with the product for someone else to use.
[Jeżeli nie chcesz skorzystać w sklepie z kuponu dającego zniżkę, zostaw go na półce dla kogoś innego.]

Dress respectfully when attending church.
[Idąc do kościoła, ubieraj się odświętnie.]

Good character is not hereditary or permanent. It needs to be created every day.
[Dobry charakter nie jest dziedziczny, ani dany raz na zawsze. Trzeba go kształtować codziennie od nowa.]

Focus on making things better, not bigger.
[Dąż do ulepszania, nie do mnożenia rzeczy.]

Take charge of your attitude. Don't let someone else choose it for you.
[Sam kształtuj swoją postawę życiową. Nie pozwól, żeby ktoś inny zrobił to za ciebie.]

Never buy something you don't need just because it's on sale.
[Nigdy nie kupuj czegoś, czego nie potrzebujesz, tylko dlatego, że zostało przecenione.]

When you particularly enjoy a book, buy an extra copy to send to a friend.
[Kiedy jakaś książka szczególnie ci się podoba, kup drugi egzemplarz i wyślij go przyjacielowi.]

Life's a stove; cook on all four burners.
[Życie jest jak kuchenka. Gotuj na wszystkich czterech palnikach.]

Remember that a successful marriage depends on two things: (1) finding the right person and (2) being the rihgt person.
[Pamiętaj, że udane małżeństwo zależy od dwóch rzeczy: od znalezienia właściwej osoby i od bycia właściwą osobą.]

Answer the phone with enthusiasm and energy in your voice.
[Podnosząc słuchawkę telefonu, odzywaj się z energią i radością.]

Seek respect rather than popularity.
[Dbaj raczej o szacunek niż o popularność.]

Seek refinement rather than fashion.
[Dbaj raczej o elegancję niż o modę.]

Get your priorities straight. No one ever said on his death bed, "Gee, if I'd only spent more time at the office."
[Określ jasno, co jest dla ciebie najważniejsze. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś na łożu śmierci powiedział: ,,Ach, żałuję, że nie spędzałem więcej czasu w biurze."]

Share the remote control.
[Dziel się dostępem do pilota telewizora.]

Never tell a woman you liked her hair better before she had it cut.
[Nigdy nie mów kobiecie, która obcięła włosy, że podobała ci się bardziej w długich.]

Learn the rules. Then break some.
[Poznaj reguły. Potem niektóre naruszaj.]

Be especially courteous and patient with older people.
[Bądź szczególnie cierpliwy i uprzejmy wobec ludzi starszych.]

[Ciąg dalszy rad i wskazówek pojawi się już wkrótce w tym miejscu.]

sobota, 3 stycznia 2009

A not-so funny joke...

Question: What do you call someone who speaks three languages?
Answer: A trilingual.
Question: What do you call someone who speaks two languages?
Answer: A bilingual.
Question: What do you call someone who speaks just one language?
Answer: An American!

(King 2006:222)


PRZYSŁOWIA MĄDROŚCIĄ NARODÓW [na podstawie opracowania Wiktorii Melech: Wybór sentencji i przysłów łacińskich z ich odpowiednikami w językach polskim, angielskim i rosyjskim]

AB ALTERO EXPECTES, ALTERI QUOD FECERIS.
Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.
Do as you would be done by.
Как аукнется, так и откликнется.

AMICUS CERTUS IN RE INCERTA CERNITUR.
Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie.
A friend in need is a friend indeed.
Друзья познаются в беде.

AMOR OMNIA VINCIT.
Miłość wszystko zwycięża.
Love makes the world go round.
Любви не страшны преграды. (=Любовь господствует над миром.)

APPETITUS INTER EDENDUM CRESCIT.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Appetite comes with eating.
Аппетит приходит во время еды.

AQUILA NON CAPTAS MUSCAS.
Orzeł much nie łowi.
Eagles don't catch flies.
Орёл не ловит мух.

AUDACES FORTUNA IUVAT.
Śmiałym szczęście sprzyja. (=Do odważnych świat należy.)
Fortune favours the brave. (=Fortune favours fools.)
Смелому горох хлебать, а робкому и щей не видать. (=Смелый там найдёт, где робкий потеряет.)

BIS DAT QUI CITO DAT.
Dwa razy daje, kto szybko daje.
He gives twice who gives quickly.
Вдвойне даёт тот, кто быстро даёт.

CAMPUS HABET LUMEN ET HABET NEMUS AURIS ACUMEN.
Ściany mają uszy.
Fields have eyes, and woods have ears. (=Walls have ears.)
У стен есть уши.

CANIS TIMIDUS VEHEMENTIUS LATRAT, QUAM MORDET.
Tchórzliwy pies głośniej ujada niż kąsa.
A barking dog never bites.
Не бойся собаки брехливой, а бойся молчаливой.
(=Не бойся собаки, что лает, а бойся той, что молчит да хвостом виляет.)

CIBI CONDIMENTUM EST FAMES.
Przyprawą potrawy jest głód. (=Głód jest najlepszym kucharzem. = Głodny przysmaków nie szuka.)
Hunger is the best sauce.
Голодному Федоту и репа в охоту.

CONSUETUDO ALTERA NATURA EST.
Przyzwyczajenie jest drugą naturą.
Old habits die hard.
Привычка вторая натура.

CONTRA VIM MORTIS NON EST MEDICAMEN IN HORTIS.
Przeciw sile śmierci nie ma lekarstwa w ogrodzie.
There is remedy for everything except death.
От смерти не посторонишься. (=На смерть поруки нет.)

[Ciąg dalszy przysłów pojawi się już wkrótce w tym miejscu.]

poniedziałek, 24 listopada 2008

Czas Patriotów!


Patriotyczna wieczornica w Świetlicy Pokoleń

W środę, 12 listopada 2008 r. o godz. 16 w Świetlicy Pokoleń w Wielkim Klińczu odbył się wieczór pieśni patriotycznej i żołnierskiej z okazji 90-tej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
W spotkaniu wzięli udział członkowie Klubu Seniora oraz harcerze z 11 Drużyny z druhną Iloną Kościelską. Seniorów i młodzież połączył wspólny śpiew wzbogacony akompaniamentem p. S. Kozikowskiego i p. S. Nakielskiego. Słowa „Pierwszej Brygady” i „Czerwonych maków” skłoniły młodych słuchaczy do refleksji nad poświęceniem i bohaterstwem przodków. Natomiast piosenki harcerzy wniosły młodzieńczą radość i nastrój zabawy.
Wieczornica z udziałem dziadków i wnuków była wspaniałą lekcją historii i powrotem do narodowej tradycji walki o wolność. Na podkreślenie zasługuje prawdziwie rodzinna atmosfera pokoleniowego spotkania przy kawie i pysznym cieście.
Dodatkowym powodem do radości było przekazanie drukarki przez p. Tomasza Nadolnego - kierownika Zakładu Usług Turystycznych Gminy Kościerzyna. Zebrani podziękowali za ten
dar gromkimi oklaskami. Sprzęt komputerowy i zestaw Optimus służą mieszkańcom W. Klińcza. Zapraszamy wszystkich do Świetlicy Pokoleń we wtorki, środy i czwartki w godz. 16.00-19.00.

Elżbieta Brzezińska
(przewodnicząca Koła PZERI w Wielkim Klińczu)

wtorek, 11 listopada 2008

Seniorzy w Garczynie


Spotkanie seniorów w Garczynie
Czwartek, 22 października 2008 r. był świętem seniorów powiatu kościerskiego zrzeszonych w PZERiI. Zarząd Rejonowy PZERiI w Kościerzynie pod kierunkiem prezesa Kazimierza Szuty zorganizował spotkanie w Ośrodku Wypoczynkowym PSS w Garczynie,
w którym uczestniczyło 280 członków Związku z Kościerzyny, Wielkiego Klińcza, Łubiany, Karsina, Osowa i Wiela.
K. Szuta serdecznie powitał honorowych gości, przybyłych na tę wspaniałą uroczystość:
- Lecha Snopkowskiego, wiceprzewodniczącego Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Gdańsku;
- Wiesława Baryłę, starostę kościerskiego;
- Andrzeja Gierszewskiego, przewodniczącego Rady Miasta;
- Marcina Modrzejewskiego, burmistrza Kościerzyny;
- Włodzimierza Graffa, wicewójta Gminy Kościerzyna i Barbarę Ciężką, kierownik GOPS-u;
- Leszka Słowińskiego, przewodniczącego Powiatowej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych;
- Jana Dittricha, dyrektora Centrum Kultury i Sportu w Kościerzynie;
- Eugeniusza Piechowskiego, prezesa Zarządu Koła ZKRPiBWP;
- Szymona Śliwickiego, asystenta posła Zdzisława Czuchy.
Zaproszeni goście złożyli seniorom serdeczne życzenia, zdrowia, optymizmu i radości. Przedstawiciele władz samorządowych deklarowali dalszą pomoc i wsparcie w organizowaniu imprez sportowych, rekreacyjnych i integracyjnych, a także poszerzenie oferty zajęć w ramach Uniwersytetu III Wieku.
Uroczystość była również okazją do wręczenia odznaczeń zasłużonym działaczom. W dowód uznania za zasługi położone dla rozwoju naszego Związku i zaspokajania potrzeb socjalnych i kulturalnych jego członków, na wniosek Prezydium Zarządu Oddziału Rejonowego w Kościerzynie, Uchwałą Zarządu Głównego w Warszawie zostali odznaczeni Złotą Odznaką Honorową PZERiI: Andrzej Gierszewski - przewodniczący Rady Miasta, Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Wspólny Dom; Józefa Gołuńska - długoletnia przewodnicząca Rejonowej Komisji Rewizyjnej; Zdzisław Brzeziński - sekretarz Zarządu Koła PZERI w Wielkim Klińczu; Halina Cybulska - długoletnia przewodnicząca Zarządu Koła PZERI w Osowie; Bogusław Szlagowski - członek Prezydium Zarządu Oddziału Rejonowego, przewodniczący Komisji Kultury Organizacji Wolnego Czasu; Zbigniew Kluth - długoletni sekretarz i wiceprzewodniczący Zarządu Oddziału Rejonowego.
Dyplomami Uznania Zarządu Oddziału Okręgowego PZERiI Gdańsku wyróżnieni zostali;
- Marcin Modrzejewski - burmistrz Kościerzyny,
- Janina Czaja - dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej,
- Elżbieta Brzezińska - przew. Zarządu Koła PZERI w W. Klińczu,
- Genowefa Wlaźlak - wiceprzew. Zarządu Koła PZERI w W. Klińczu,
- Teresa Guzińska - skarbnik Zarządu Koła PZERI w W. Klińczu,
- Leokadia Hetmańska - członek Zarządu Koła PZERI w W. Klińczu
- Anna Koskowska - przew. Zarządu Koła PZERI w Karsinie,
- Ryszard Szumigaj - przew. Zarządu Koła PZERI w Wielu.
E. Brzezińska przew. Koła PZERI w W. Klińczu podziękowała władzom Związku za przyznane dyplomy i odznaczenia. Podkreśliła wzorową i owocną współpracę z prezesem K. Szutą i członkami Zarządu Rejonu. Atmosfera życzliwości i wsparcia sprzyja wyzwalaniu inicjatyw w kołach terenowych. E. Brzezińska wyraziła słowa uznania władzom samorządowym, a szczególnie włodarzom Gminy Kościerzyna, którzy dbają o zapewnienie i wyposażenie lokali na potrzeby. Przewodniczące kół z Karsina, Osowa i Wielkiego Klińcza w dowód podziękowania wręczyły kwiaty K. Szucie, skarbnik W. Lindsted oraz sekretarz L. Żurawskiej.
Podczas spotkania zaprezentowały się także zespoły artystyczne seniorów. Prawdziwą ucztę duchową zgotowali zebranym członkowie Zespołu Poezja z Kościerzyny, nad którym opiekę artystyczną sprawuje Halina Szuta. Recytatorzy zaprezentowali fragmenty utworów Adama Mickiewicza. Słuchacze mieli niezwykłą okazję przypomnieć sobie sonety, ballady, wspaniałe opisy przyrody. Ze wzruszeniem wysłuchali fragmentu Wielkiej Improwizacji oraz Inwokacji w aktorskiej interpretacji K. Szuty. Piękne słowo wiążące H. Szuty przybliżyło zebranym sylwetkę Wieszcza, którego 210 rocznicę urodzin obchodzimy w tym roku.
Inną formę aktywności zaprezentował zespół wokalny „Sami Swoi” z Wielkiego Klińcza. Wykonał kilka piosenek biesiadnych, entuzjastycznie przyjętych przez seniorów. Zebrani z radością włączyli się we wspólny śpiew, a solowy występ H. Kirszta nagrodzili gromkimi brawami.
Potem były żywiołowe tańce w rytmach dwóch zespołów muzycznych. Światowe przeboje wykonywał zespół Fred Dance pod kierunkiem Grzegorza Daszkowskiego, a na swojską nutę grała kapela kaszubska Jana Werry.
W trakcie imprezy Wanda Lindsted, Lidia Żurawska i Zbigniew Stencel przeprowadzili loterię fantową. Ponad 600 losów rozeszło się błyskawicznie, tym bardziej, że nagrody ofiarowane przez darczyńców były bardzo atrakcyjne. Oprócz wrażeń artystycznych, emocji loteryjnych wszyscy uczestniczyli we wspaniałej uczcie kulinarnej, przygotowanej przez Ośrodek Wypoczynkowy PSS w Garczynie. Serwowane dania były bardzo smaczne, urozmaicone i w wielkiej obfitości.
Ale przyszła chwila rozstania. Zmęczeni zabawą seniorzy pełni wszelkich wrażeń, naładowani pozytywną energią udali się autokarami do domów.
Wielkie słowa wdzięczności za zorganizowanie tej niezapomnianej imprezy integracyjnej należą się członkom Zarządu Oddziału Rejonowego w Kościerzynie. W szczególności dziękujemy K. Szucie, Z. Stenclowi, W. Lindsted, L. Żurawskiej za ogromny wkład pracy, pozyskanie środków finansowych oraz stworzenie prawdziwie rodzinnej atmosfery. Mamy nadzieję, że za rok znów się spotkamy.

(Elzbieta i Zdzisław Brzezińscy, Wielki Klińcz
telefony kontaktowe: 058 686-14-28; 692-182-037 )

[Powyższa relacja została opublikowana w takiej samej wersji w wydawanym w Kościerzynie miesięczniku ,,Życie Kaszub" Nr 10, Listopad 2008 r. (na stronie 6.)]